Tęgie lanie sprawili Błękitni swoim rówieśnikom z
Westovii gromiąc ich aż … 10:0!!! Co
prawda gospodarze liczyli na zwycięstwo w tym meczu, ale nikt nie spodziewał
się , że będzie ono w takich rozmiarach .Od pierwszej do ostatniej minuty
spotkania na boisku niepodzielnie rządzili Błękitni, przeprowadzając wiele
ładnych i składnych akcji a przede wszystkim zaimponowali skutecznością ,
której zabrakło w meczu z Unią . Już pierwsza akcja w 1’ meczu prawą stroną zainicjowana przez
Kuczkowskiego powinna zakończyć się bramką ale Piórkowski źle trafił w piłkę. W
6’ po rogu Wajda trafił głową w poprzeczkę, w 8’ bramkarz Westovi wybronił
groźny strzał Wajdy .W 10’ było
już jednak 1:0 dla gospodarzy po kapitalnym podaniu Kacpra Zająca za linię obrony
gości i celnym uderzeniu zza pola
karnego Patryka Wajdy. W 13’ po kolejnym
rzucie rożnym Wajda głową zdobywa drugą bramkę.
Minutę później jest już 3:0- a bramkę zdobywa Jakub Radziszewski po
ładnej dwójkowej akcji z Poperą. Kolejna akcja , tym razem lewą stroną przynosi
Błękitnym czwartego gola , którego strzela Kacper Piórkowski. W 16’ mogło być
5:0, ale Popera zmarnował dogodną sytuację. Dwie minuty później pada jednak
piąta bramka, którą ponownie strzela Patryk Wajda po dograniu Bartka Chudeusza.
Przed przerwą Błękitni zdobywają jeszcze jednego gola- w 24’ strzał Wajdy broni bramkarz gości ale już
przy dobitce Bartka Czerwińskiego jest bezradny. W drugiej części meczu
Błękitni nie zwalniają tempa i strzelają kolejne gole- w 34’drugą swoją bramkę
zdobywa Czerwiński po dokładnym dograniu
bardzo aktywnego po prawej stronie Michała Kuczkowskiego i jest 7:0.Na 8:0
podwyższył w 40’ Bartek Chudeusz po solowej akcji prawą stroną boiska. W 42’ w
zamieszaniu pod bramką gości przytomnie zachował się Czerwiński i było
9:0.Ostatniego gola zdobył świetnie w tym dniu usposobiony Patryk Wajda w 47’ .
Wynik meczu mógł być jeszcze wyższy ale kilka dobrych okazji gospodarze nie
wykorzystali – m.in. Chudeusz w 31’, Czerwiński w 32’ czy w 58’ Popera, który z
rzutu karnego trafił w słupek. Goście tylko dwukrotnie poważnej zagrozili
bramce Tapy- w pierwszej części meczu w dogodnej sytuacji znalazł się zawodnik
Westovi, ale strzelił obok słupka oraz w drugiej połowie, kiedy to po błędzie
Tapy goście mieli rzut pośredni z około
5 metrów.
BŁĘKITNI –
WESTIVIA 10:0 (6:0) bramki : Patryk
Wajda -4, Bartłomiej Czerwiński-3, Jakub Radziszewski, Kacper Piórkowski,
Bartłomiej Chudeusz po 1
BŁEKITNI : Tapa- Kuczkowski, Gaweł, Zając – Radziszewski,
Barnaś, Wajda, Piórkowski – Popera oraz
Czerwiński, Bencivenga, Chudeusz, Łazarz,
Szewczuk